Najstarsze w Polsce Zawody Łucznictwa Konnego Tatarów Polskich – Potahocha 2022 za nami. Rozgrywane podczas IX Festiwalu Kultury Tatarskiej, który w dniach 25 – 26 czerwca 2022 odbył się w Podlaskim Muzeum kultury Ludowej, dostarczyły zawodnikom i kibiców niezwykle różnorodnych emocji. Trzy dni zmagań, w trzech konkurencjach, z których każda była technicznie różna, połączyło jedno – miłość do jazdy w „stylu tatarskim”. Dziewiętnastu łuczników konnych, z których troje ma prawdziwie tatarskie korzenie, wylało litry potu, aby w czasie stepowej pogody, ustrzelać jak najwięcej. Działania te, dzięki wsparciu naszych partnerów i sponsorów, przełożyły się na piękne nagrody, radość uczestników i zachwyt kibiców.
Pierwszego dnia zmagań, rozegrany został Tor Polski. Konkurencja bardzo wymagająca technicznie. Zawodnicy dwukrotnie przejeżdżali kręty tor o długości 930 m, gdzie ukryte zostało 14 celów. Popołudniowe słońce, dziewięćdziesięcio stopniowe zakręty, i kilka technicznych pułapek, zastawionych przez twórców toru, znacznie utrudniały przejazd.
Drugiego dnia, rozegrana została konkurencja „klasyczna” zaliczana do rankingu najlepszych polskich łuczników – Tor Koreański – Raid 2-3-3. Prosty 99 metrowy tor, ustawiony blisko publiczności, pozwolił na bezpośredni kontakt gości, tłumnie odwiedzających festiwal Kultury Tatarskiej, z zawodnikami. W tym dniu do rywalizacji dołączyli Polscy Tatarzy, który od początku roku, w ramach projektu Realizowanego przez Związek tatarów Rzeczypospolitej, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz AMM Archery, przyswajali wiedzę i umiejętności z zakresu łucznictwa konnego. Troje najlepszych łuczników konnych, dołączyło do rywalizacji z razem z zawodnikami. Dla sześcioosobowej grupy początkującej, organizatorzy przygotowali uproszczoną wersję konkurencji Raid 2-3-3. Emocje startowe udzieliły się całym rodzinom, a radość i duma z pierwszego startu trwają zapewne do dziś.
Trzeci ostatni dzień zmagań to turecka, niezwykle widowiskowa konkurencja Qabaq. Tor wymagał od zawodników, umiejętności szybkiej jazdy i celnego strzału pionowo do góry, gdzie na wysokości 8 metrów zawieszony został metalowy cel o średnicy 40 cm. Każde trafienie oznajmiane było charakterystycznym dźwiękiem, a niekiedy nawet okrzykiem radości zawodników, który przebijał się nawet przez hałas z blisko ustawionej sceny festiwalowej. Qabaq, choć niezwykle widowiskowy, rzadko jest rozgrywany w tej części świata. Dlatego właśnie zawody nasze i Festiwal Kultury Tatarskiej był jedną z nielicznych okazji, podziwiana zawodników podczas przejazdów w tej konkurencji.
Fotorelacja z zawodów dostępna jest na FB profilu FotoKwidzyn