Beskid Niski bogaty w zdobycze medalowe

Może jeszcze do Was nie dotarło, że nasz Klub – AMMArchery również juniorami stoi. Czworo z nich:

  • Hania Szumarska,
  • Jacek Sanczenko,
  • Sławek Włostowski,
  • Emilka Szczesiul,

zapakowali dwa hucuły, wzięli ze sobą łuki, strzały i pojechali w Beskid Niski.

 

Tam pod opieką naszego trenera i zawodnika Bohdana Włostowskiego, wzięli udział w Rankingowych Zawodach PSŁK organizowanych w niezwykle malowniczym Ośrodku Stara Cegielnia w Gładyszowie. Jak im poszło? Nie skłamiemy, mówiąc że znakomicie.

 

Stosując starą zasadę, że starszym należy się pierwszeństwo, zaczniemy od tych najdłużej żyjących. Nasz trener oraz bardzo dobry zawodnik Bohdan Włostowski, na użyczonym od organizatorów małopolskim wałachu o imieniu Entuzjazm, zagarnął wszystko co było do wygrania. Trzykrotnie stawał na najwyższym stopniu podium, co w konsekwencji dało mu złoto w klasyfikacji generalnej. Nasz senior w pięknym stylu ukończył każdą z konkurencji. Jednak niezwykłym wynikiem może pochwalić się przede wszystkim na Torze Polskim, w którym „ustrzelił” 125 pkt!

 

Stawiająca pierwsze kroki na zawodach łucznictwa konnego licealistka Hania Szumarska, dosiadającego podlaskiego hucuła o imieniu Szpak, pojechała off-roadowo. 4 x 4 miejsce, dało jej nowe doświadczenia oraz rekord życiowy na torze Tower90.

 

Nasz siódmoklasista Jacek Sanczenko, stale rozwijający się pod czujnym okiem swojej trenerki Anki Sokólskiej wraz z  hucułem o imieniu Przedzimek, „pozamiatali” w juniorach.

  • Tor Polski – złoto
  • Raid235 – Złoto
  • Tower90 – złoto, ale przede wszystkim bardzo wysoka i wspaniała życiówka 105 pkt!, plus oczywiście najwyższe stopień podium w klasyfikacji generalnej juniorów.

 

Młody i bardzo utalentowany Sławek Włostowski i koń Szpak, to srebrny duet tych zawodów. Wszystkie trzy konkurencje, zakończone na drugim miejscu plus srebro w klasyfikacji generalnej oraz bardzo ładne wyniki na każdym z torów.

 

I na koniec drobna, ale silna Emilka Szczesiul i ponownie Przedzimek, która udowadnia że „Dziewczyny lubią brąz”. Kolor takiego medalu zawisł na szyi Emilii czterokrotnie. W konkurencjach Tor Polski, Raid235, Tower90 i oczywiście w klasyfikacji generalnej. Tak jak pozostała czwórka naszych zawodników, juniorka nie zawiodła nas pod względem wyników punktowych. Dla tek zawodniczki były to drugie w życiu tak duże zawody sportowe.

 

Cała piątka dała czadu i po powrocie bez wątpienia ma się czym chwalić i być z siebie zadowolona. My też jesteśmy!